Moja droga Lineczko wrocilam juz jak zdazylas pewnie zauwazyc ale tyle sie dzieje (nie zawsze dobrego), ze nie mam sily wstawiac czegos nowego na bloga i do tego w sobote wyjezdzam lecz tym razem odpoczac od tego wszystkiego do Wloch. Wroce w pazdzierniku z nowymi pomyslami obiecuje. ps. Schudlas moja droga na tym ostatnim zdjeciu wygladasz rewelacyjnie :)
Śliczne są :)
OdpowiedzUsuńMoja droga Lineczko wrocilam juz jak zdazylas pewnie zauwazyc ale tyle sie dzieje (nie zawsze dobrego), ze nie mam sily wstawiac czegos nowego na bloga i do tego w sobote wyjezdzam lecz tym razem odpoczac od tego wszystkiego do Wloch. Wroce w pazdzierniku z nowymi pomyslami obiecuje. ps. Schudlas moja droga na tym ostatnim zdjeciu wygladasz rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńświetne!
OdpowiedzUsuńsuper!!!
OdpowiedzUsuńFajne! :)
OdpowiedzUsuńpodobają mi się
OdpowiedzUsuńpiękne!
OdpowiedzUsuń