czwartek, 29 lipca 2010
Chwilowe zawieszenie bloga
Dziewczyny na jakiś czas musze sie z wami pożegnać. Moje życie przewróciło się o 180 stopni ;( Jakiś pijany s*** potrącił mojego męża jak jechał na rowerze. Facet mial 2,6 promila. Mój mąż leży w szpitalu ze złamaną nogą i po operacji brzucha :((. Codziennie siedze do nocy u niego przy łóżku i jak widze jak cierpi to mnie aż serce boli:(. Sama niemoge jeść ani spać. Mam dla was dobrą radę. NIe dąsajcioe się na swoich chłopaków czy mężów bo nie warto. Ja teraz wiem że trzeba się cieszyć każdym dniem :((
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Strasznie współczuję :(
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki!
WSPÓLCZUJĘ CI LINECZKO!NIECH MĄŻ WRACA DO ZDROWIA A TY JAK NAJSZYBCIEJ DO NAS.
OdpowiedzUsuńbardzo mi przykro. mam nadzieje,ze szybko wyjdzie ze szpitala :**
OdpowiedzUsuńBardzo Ci współczuję i trzymam kciuki, aby wszystko było dobrze! Szybkiego powrotu do zdrowia dla Twojego męża, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńO cholera !!! :( Strasznie mi przykro !!!
OdpowiedzUsuńŻyczę mężowi Twemu szybkiego powrotu do zdrowia i pełni sił :**********
Trzymaj się mocno, wszystko wróci niebawem do normy. Dużo zdrowia dla męża.
OdpowiedzUsuńniech szybko wraca do zdrowia! Jestem w szoku po tym jak to przeczytałam :(
OdpowiedzUsuńBĄDŹ SILNA!
jestem w szoku, ogromnym szoku! trzymam kciuki za męża, oby szybko i bez komplikacji wrócił do domu... :(
OdpowiedzUsuń;*
wyjdzie z tego! mam nadzieję, że szybko. trzymajcie się oboje!
OdpowiedzUsuńKochana, trzymam za Was mocno kciuki!!! Trzymajcie się, na pewno wszystko będzie dobrze!!! Przesyłam Wam całą moją dobrą energię!!! Buziaki!!!
OdpowiedzUsuńwszystko będzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńwspółczuję, życzę zdrowia!
OdpowiedzUsuńWspółczuję Ci strasznie!!! Życzę Mężowi jak najszybszego powrotu do zdrowia, a Tobie dużo siły, pozdrawiam ciepło!!!
OdpowiedzUsuńmam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze!!! pozdrawiam Was bardzo serdecznie!!!!
OdpowiedzUsuńbardzo mi przykro, pozostaje mi jedynie życzyć jak najszybszego powrotu do zdrowia dla Twojego męża.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
DaisyLine
http://daisyline.blogspot.com/
Współczuję Wam strasznie. Mam nadzieję, że Twój mąż szybko wyzdrowieje...
OdpowiedzUsuńA takim idiotom, którzy jeżdżą po alkoholu powinni od razu zabieram prawo jazdy!
Współczuje strasznie i szybkiego powrotu do zdrowia dla meża !!!! Trzymajcie się !!!
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro! Mam nadzieję, że Twój mąż szybko wróci do zdrowia, trzymam kciuki! I nie martw się kochanieńka, na pewno wszystko będzie dobrze!
OdpowiedzUsuńTrzymaj się:* najważniejsze to nie tracic wiary! wszystko jest po coś i na pewno bedzie wszystko dobrze!
OdpowiedzUsuństrasznie:(
OdpowiedzUsuń3majcie się:*