Nowości kosmetyczne

Ostatnio słyszałam od mamusiek że po ciąży wypadają włosy. Cieszyłam się, że mnie ten problem ominął. Jednak ku mojemu zdziwieniu i mnie dopadł. Wszędzie są moje włosy, dosłownie w całym domu. Aby więc je wzmocnić, zaczęłam łykasz skrzypowite oraz stosowac maseczki i odżywki aby poprawić ich wygląd.

O Rossmannowskiej marce Alterra słyszałam wiele dobrego. Najpierw kupiłam szampon który okazał się strzałem w dziesiątke :) Teraz zakupiłam te oto 2 produkty:

Olejek do pielęgnacji oraz maseczka.

Przeczesałam internet i wiele osób pisało że olejek , mimo tego że do ciała nadaje sie również do olejowania włosów. Po pierwszym olejowaniu nie jestem zadowolona. Włosy nie układały sie i do tego sie puszyły. Zobacze jak będzie dalej.

Maseczka natomiast sprawiła że włosy zrobiły się mięciutkie, miłe w dotyku a na dodatek zero puszenia.

Następne dwa produkty są do twarzy.

 Pierwszy Natinuel Spot 22 krem na przebarwienia hormonalne. Niestety ciąża przyczyniła się do powstania na mojej twarzy przebarwienia nad górną wargą . Strasznie mnie to denerwuje poniewaz nawet makijaż nie jest w stanie dobrze tego przykryć. 

Krem poleciła mi kosmetyczka, podobno działa cuda...także czekam na ten cud i dam znać czy krem pomógł. Cen jest dość duża ponieważ za tą mała tubeczke zapłaciłam 115 zł.

Drugi produkt to Effaclar Duo ktory ma pomóc na wągry i zaskórniki. Cudów nie zdziałał ale faktycznie jest ich mniej :) Jest bardzo wydajny, a na allegro zapłaciłam za niego ponad 30 zł

I na sam koniec coś do makijażu:)

Paletka do brwi w skład której wchodzi wosk oraz cien przyciemniający pus pędzelek(dwustrony).

Jestem bardzo zadowolona ponieważ cień ładnie podkreśla brwi a wosk nadaje im kształt i brwi w ciągu dnia ładnie się trzymają. W moim przypadku jest to ważne bo moje brwi żyją własnym życiem.

Eyeleiner w kremie. Nigdy w życiu nie miałam lepszego!! Zawsze używałam tych innych efekt był różny. Ten idealnie się rozprowadza oraz trzyma sie bardzo bardzo długo nie powodując rozmazywania ani efektu sztuczności.

Pędzelek do pudru mineralnego. Używam go do podkładu. Pięknie rozprowadza go przez co podkład stapia się ze skórą :)