W związku z tym, że miałam możliwość wyjazdu pojechałam wraz z mężem, jego kuzynem i rodziną do Międzywodzia na długi weekend :) Obecnie mam 6 miesiąc więc później mi już będzie za ciężko:)
a to jest Lola (kuzyna). Prześliczny i przekochany Maltańczyk :)
ale piękne zdjęcia..ja pojutrze też na wakacje:)widzę masz formę:)
OdpowiedzUsuńcudowny psiak
OdpowiedzUsuńpiesek genialny ! fajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńah, jak Ci zazdroszczę! te zdjęcia są bajkowe. Też marzę o morzu..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie (btw - u mnie jest nowa notka, byłoby mi szalenie miło gdybyś zajrzała...)
chocarome.blogspot.com
No faktycznie brzuszek już duży, wyglądasz super :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz bardzo promiennie i jestem zachwycona Twoją fryzurką:) Nie ukrywam, że często wchodziłam na Twojego bloga po inspiracje przed wizytą do fryzjera:) Tak chyba zrobię i tym razem;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super zdjęcia! Najbardziej podoba mi się to z morzem... cudo. Świetnie się trzymasz i fajną masz fryzurkę.
OdpowiedzUsuńcudowne zdjęcia:) śliczny pies:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://ladymadonnafashion.blogspot.com
zdjęcia są rewelacyjne, a Ty kochana kwitniesz w ciąży, wyglądasz super!
OdpowiedzUsuńFajna fotorelacja :)
OdpowiedzUsuńBoże jaka cudna psina! :)
OdpowiedzUsuńpiękny Bałtyk pozdrawiam:)ps zmieniłam bloga z teatotal's blog na:
OdpowiedzUsuńchabrowa28.blogspot.com
Mam nadzieję, że sobie wypoczęłaś ;)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńHehehe, fajnie! Jak moja mama była ze mną w ciąży też byłą na wakacjach nad morzem. Kilka lat po urodzeniu, kiedy rodzice wspominali zachody słońca nad Bałtykiem, ja powiedziałam, że mnie też się podobały. Mama zapytała skąd mogę wiedzieć jak one wyglądają, skoro nigdy nad morzem nie byłam- na co ja odpowiedziałam, że przecież widziałam, bo wspięłam się na paluszki i patrzyłam przez Jej pępek kiedy była ze mną w ciąży, hehehe.
OdpowiedzUsuńrozkwitasz! :) wyglądasz wprost przeuroczo !;*pozdrawiam Cię serdecznie!;************
OdpowiedzUsuńhej kochana! ja już okupuję inne forum: babyboom.pl/forum, jestem już w domu i staram się zebrać do blogowania.
OdpowiedzUsuńSkoro tak, to już lecę :D Zazdroszczę tego słońca :)
OdpowiedzUsuńFajny letni outfit :-)podoba mi się.
OdpowiedzUsuń